28 października br. abp Ludwik Ventura, nuncjusz apostolski we Francji, w imieniu papieża Franciszka przekazał członkom Bractwa Kapłańskiego Świętego Piotra błogosławieństwo z okazji 25. rocznicy powstania tego instytutu (utworzyli go kapłani i klerycy, którzy w 1988 r. opuścili FSSPX). W liście adresowanym do ks. Wincentego Ribetona, przełożonego francuskiego dystryktu FSSP, czytamy:
Papież Franciszek dołącza się do podziękowań członków [Bractwa] za pracę wykonaną w tym ćwierćwieczu spędzonym na służbie kościelnej jedności cum Petro et sub Petro (‘z Piotrem i pod Piotrem’, tzn. pod przewodem św. Piotra – przyp. red.).
Bractwo Kapłańskie Świętego Piotra zostało utworzone w chwili wielkiej udręki (grande épreuve) Kościoła. W wielkim duchu posłuszeństwa i nadziei jego założyciele z ufnością zwrócili się do Następcy św. Piotra, by zaofiarować wiernym przywiązanym do mszału (sic!) z 1962 r. możliwość przeżywania ich wiary w pełnej jedności Kościoła. (…) Poprzez celebrację świętych misteriów w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego i kierując się Konstytucją o liturgii Sacrosanctum Concilium, a także przez przekazywanie wiary apostolskiej tak, jak ją przedstawia Katechizm Kościoła katolickiego, może ono [Bractwo Kapłańskie Świętego Piotra] przyczynić się – w wierności żywej Tradycji Kościoła – do lepszego zrozumienia i wdrażania postanowień II Soboru Watykańskiego (…)
W swoim liście abp Ventura pisze również, że „Ojciec Święty zachęca ich [FSSP] do kontynuowania misji pojednania między wszystkimi wiernymi, jakakolwiek byłaby ich wrażliwość”.
Pamiętając o niedawnych decyzjach Rzymu dotyczących tradycyjnych zgromadzeń (chodzi oczywiście o Instytut Dobrego Pasterza i Franciszkanów Niepokalanej) można pokusić się o postawienie tezy, że list abp. Ventury do członków FSSP to kolejny sygnał mający przede wszystkim przypomnieć adresatom o ich miejscu w szeregu – i dlatego brak w nim np. podziękowań (na początku listu Franciszek dołącza się do podziękowań składanych Bogu przez członków FSSP za ćwierćwiecze ich działalności) czy laudacji, natomiast stosunkowo sporo wzmianek o wierności papieżowi jako źródłu „żywej Tradycji”; brak w nim też odniesienia do motu proprio «Summorum Pontificum», zamiast którego przypomniana jest tylko Konstytucja o liturgii «Sacrosanctum Concilium» II Soboru Watykańskiego. Warto również zwrócić uwagę na fakt, że autorem listu jest nuncjusz apostolski, a adresatem – przełożony jednego z dystryktów FSSP. Tymczasem 10 dni przed wysłaniem listu, 18 października br., z okazji 25. rocznicy powstania Bractwa Św. Piotra, uroczystą Mszę św. w rzymskim kościele tego instytutu odprawił jego przełożony generalny, ks. Jan Berg. Oficjalna strona internetowa Watykanu nie odnotowuje w październiku br. żadnego listu, przesłania czy przemówienia papieża, adresowanego do członków tego zgromadzenia; o niczym podobnym nie wspomina też serwis FSSP. Z kolei główne uroczystości dystryktu francuskiego (a także amerykańskiego) zostały zaplanowane dopiero na jutro, tj. 16 listopada. Naprawdę trudno jest nie odnieść wrażenia, że Rzym nie jest specjalnie zainteresowany działalnością Bractwa Św. Piotra w dotychczasowej formie i kolejny raz zachęca jego członków do gorliwszych prób łączenia ognia z wodą: tradycyjnej Mszy św. i wierności Tradycji Kościoła z katechizmem Jana Pawła II i nauczaniem Vaticanum II.