Ukazał się pierwszy numer anglojęzycznego biuletynu „Mater Misericordiae”, wydawanego przez autonomiczny dom Bractwa w Europie Wschodniej i prezentującego apostolat FSSPX w Polsce, Rosji, Estonii, na Litwie, Łotwie, Ukrainie i Białorusi. W słowie wstępnym skierowanym do przyjaciół i dobroczyńców ks. Karol Stehlin, przełożony Bractwa św. Piusa X na tym terenie, napisał:
Pozwólcie, proszę, oficjalnie przedstawić Wam nasz nowy, skromny biuletyn. Zadaniem „Mater Misericordiae” będzie informowanie Was wszystkich o apostolacie Bractwa św. Piusa X w Europie Wschodniej, który rozpoczął się w 1994 r. (3 lata po upadku sowieckiego komunizmu) i wciąż się rozwija. Wielu z Was od lat wiernie nas wspiera i, jak sądzimy, nadszedł odpowiedni czas, aby przekazać w Wasze ręce ten biuletyn jako wyraz naszej szczerej wdzięczności za tak wiele modlitw, ofiar i datków. Jak widzieliście, jako tytuł tego biuletynu wybraliśmy Mater Misericordiae – Matka Miłosierdzia. Stało się tak po pierwsze dlatego, że najważniejszym sanktuarium w Europie Wschodniej (poza sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Polsce) jest sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia w Wilnie, stolicy Litwy. Po drugie, wybraliśmy ten tytuł, ponieważ Niepokalana przez całe dzieje otaczała każdy z krajów tego regionu szczególną miłością. Cała historia katolickiej Polski jest długą listą cudownych interwencji Maryi – dlatego św. Pius X nie wahał się nazwać tego kraju „bastionem wiary”. Pod przewodem Królowej Polski Europa została zachowana od najazdu pogańskich Hunów i Tatarów, od protestanckich Szwedów, a także wschodnich schizmatyków. Również, gdy w XIII w. wiara katolicka po raz pierwszy została przyniesiona do krajów bałtyckich, papież Innocenty III nadał tym ziemiom szczególny tytuł Terra Mariana – ziemia Maryi. Na koniec wreszcie, [ponieważ] Matka Boża wyjątkową miłość do Rosji objawiła w Fatimie, prosząc o poświęcenie tego kraju Jej Niepokalanemu Sercu i obiecała, że – oprócz innych łask, które spłyną na świat – Rosja nawróci się na wiarę katolicką. Trzecim powodem wyboru takiego tytułu jest fakt, że po ponad 70 latach komunizmu większość ludzi tutaj popadła nie tylko w nędzę materialną, ale zwłaszcza w przerażającą nędzę duchową.
Przez trzy pokolenia większość tych ludzi nie otrzymała nauki o Prawdzie, lecz tylko indoktrynację „komunistycznym rajem”. Niemal całe życie religijne i moralność zostały w tych krajach zniszczone (z wyjątkiem niektórych regionów Polski, Zachodniej Ukrainy i Litwy). Ci, którzy przeciwstawiali się reżimowi, byli brutalnie prześladowani i mordowani. Na Ukrainie Kościół unicki istniał jedynie w podziemiu, dlatego też, kiedy zostaliśmy posłani do tych krajów, zadawaliśmy sobie pytanie: „Czy to możliwe, żeby Niepokalana pozwoliła tym krajom (tak przez Nią ukochanym), aby na nowo – po upadku komunizmu – zostały zdeprawowane, tym razem na skutek inwazji materializmu i modernizmu z Zachodu, bo nie będzie tam słychać coraz donośniejszego głosu Tradycji? Na pewno na to nie pozwoli. Ona z pewnością chce, aby blask Tradycji lśnił w tym postsowieckim regionie świata, aby uleczyć dusze ze skutków komunistycznej przeszłości i chronić je przed hedonistyczną przyszłością. Miłosierdzie jest cnotą, która dąży do złagodzenia nędzy bliźniego, a razem z Matką Miłosierdzia nasi misjonarze starają się nieść światło Chrystusa i Prawdy katolickiej.W 1994 r. dwaj kapłani rozpoczęli tutaj swój apostolat od absolutnego zera. Obecnie mamy 15 księży, 5 braci, 9 seminarzystów, 2 siostry oblatki, 23 kościoły i kaplice oraz dwa zgromadzenia unickich kapłanów i sióstr (na Łotwie i Ukrainie). Codziennie jesteśmy świadkami tego, że Ona rzeczywiście jest Matką Miłosierdzia: widzimy cudowne nawrócenia, prawdziwie katolickie rodziny i powołania. Ale te łaski przychodzą jedynie kosztem wielu wyrzeczeń, krzyży, cierpień, i dzięki hojnym dobroczyńcom. Z całego serca proszę Was wszystkich o pomoc dla apostolatu FSSPX w Europie Wschodniej.