27 i 28 lipca amerykańscy pielgrzymi po raz 20. wzięli udział w nietypowej pielgrzymce śladami o. Jana de Padilli, zwanej przez uczestników pielgrzymką „Iron Mana” (aluzja do zawodów triathlonowych).
Zmierzając szlakiem pierwszych katolickich misjonarzy Ameryki Północnej, pielgrzymi przewędrowali 33 mile (ok. 53 km) przez stan Kansas, z miasteczka Santa Fe do Lyons, domniemanego miejsca męczeństwa hiszpańskiego franciszkanina o. Jana de Padilli, zamordowanego w 1542 r. przez Indian. Choć nie został on formalnie kanonizowany, uchodzi za protomęczennika Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej.
Specyfiką pielgrzymki zarezerwowanej wyłącznie dla mężczyzn i chłopców jest bardzo duży wysiłek fizyczny: pątnicy wyruszają o godz. 18.00 i idą całą noc; pielgrzymka kończy się kolejnego dnia Mszą św. o godz. 10.00. Organizowana przez przeorat Bractwa św. Piusa X z Kansas City pielgrzymka pod hasłem ¡Viva Cristo Rey! odbywa się w trzech intencjach: katolickiej reconquisty Stanów Zjednoczonych dla społecznego panowania Chrystusa Króla; zadośćuczynienia za grzechy apostazji wśród hierarchii Kościoła; wreszcie trzecia intencja jest ogłaszana co roku przed wyruszeniem w drogę.
Uczestnicy, którzy pokonają całą trasę pielgrzymki, otrzymują na jej koniec specjalną odznakę.