Już trzeci rok z rzędu przeorat św. Ludwika w Nantes zorganizował w stolicy Bretanii jasełka w formie żywej szopki bożonarodzeniowej. W tym roku jasełka wystawione… Dowiedz się więcej »Francja: Jasełka w centrum Nantes
14 października 2017 r. pięciu mnichów z benedyktyńskiego klasztoru Matki Bożej z Bellaigue, leżącego niedaleko Clermont-Ferrand we francuskiej Owernii, ponownie zasiedliło historyczne zabudowania klasztorne w Reichenstein w górach Eifel (Nadrenia Północna-Westfalia). Powitał ich ks. Firmin Udressy FSSPX, przełożony niemieckiego dystryktu Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X, przedstawiciele miasta Monschau oraz ok. 250 wiernych. Dom Placyd, przeor klasztoru w Bellaigue, odprawił uroczystą Mszę św. ku czci Niepokalanego Serca N.M.Panny, gdyż takie jest święto patronalne nowej fundacji.
27 grudnia do 1 stycznia br. pięćdziesięcioro młodych ludzi z całej Polski, uczęszczających do kaplic Bractwa św. Piusa X, spotkało się na zimowym wyjeździe integracyjnym, już tradycyjnie zorganizowanym przez ks. Łukasza Szydłowskiego FSSPX. Tym razem krakowski przeor zabrał ich na Zamojszczyznę, a bazę noclegową stanowił położony ok. 28 km od Zamościa Krasnobród, malowniczy kurort, który staje się coraz bardziej popularny wśród letników. Ksiądz Szydłowski codziennie odprawiał Mszę św. wszech czasów w zabytkowym kościele pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny, ufundowanym przez królową Marysieńkę Sobieską jako wotum za uzdrowienie za sprawą cudownego obrazka Matki Bożej adorującej Dzieciątko Jezus (ten obrazek, XVII-wieczny metaloryt na papierze, jest przechowywany w głównym ołtarzu podominikańskiej świątyni), a uczestnicy wyjazdu wkładali wiele serca w muzyczną oprawę liturgii.
Bractwo Kapłańskie Świętego Piusa X to stowarzyszenie życia apostolskiego, założone przez abp. Marcelego Lefebvre’a w celu kształtowania kapłanów w tradycyjnym duchu katolickim, który przyświecał Kościołowi aż do czasu II Soboru Watykańskiego. Statuty Bractwa 1 listopada 1970 r. zatwierdził ordynariusz diecezji Fryburg, bp Franciszek Charrière; 18 lutego 1971 r. otrzymały one oficjalną pochwałę ze strony prefekta Świętej Kongregacji ds. Duchowieństwa, kard. Jana Józefa Wrighta. We wstępie do nowego wydania statutów Bractwa z 20 marca 1990 r. abp Lefebvre wychwalał działanie Opatrzności Bożej, która „w swej nieskończonej mądrości powołała dzieło odnowy katolickiego kapłaństwa, aby zachować skarby, które Jezus Chrystus przekazał swemu Kościołowi: wiarę w jej całości, łaskę Bożą przez Jego ofiarę i sakramenty oraz duszpasterzy, mających udzielać te skarby życia Bożego”.
Obecnie Bractwo św. Piusa X liczy 637 kapłanów oraz 123 braci i 79 sióstr oblatek, pracujących u boku księży. W seminariach i nowicjatach Bractwa na całym świecie około 250 młodych mężczyzn przygotowuje się do służby ołtarza.
8 grudnia 2017 r. Bractwo św. Piusa X w Kanadzie zakupiło kościół pw. św. Joanny d’Arc w Sherbrooke (Quebec), gdzie już od listopada ub.r. kapłani Bractwa odprawiali Mszę św. wszech czasów. Tamtejsza wspólnota wiernych korzystała w ostatnich latach z apostolatu Bractwa w różnych prowizorycznych kaplicach; jedną z nich był nawet garaż we wschodniej części miasta. Opatrznościowy zakup świątyni kładzie kres tej liturgicznej tułaczce, przywracając jednocześnie kościół św. Joanny d’Arc, nieczynny od 2015 r., do swego pierwotnego przeznaczenia.
W 1. niedzielę Adwentu ub.r., czyli na początek nowego roku kościelnego, Bractwo św. Piusa X udostępniło wirtualny kalendarz liturgiczny, tzw. rubrycelę, zawierający informacje – wg… Dowiedz się więcej »Wirtualna rubrycela Bractwa św. Piusa X
Początki bywają trudne – to powiedzenie doskonale ilustruje historię zlotów młodzieży żeńskiej MI organizowanych od 2016 r. przez br. Maksymiliana. Na pierwszym spotkaniu w Gdyni były obecne trzy rycerki, na kolejnym w Krakowie – cztery; we wrześniu br. w Krakowie było ich już 10, a na grudniowy zlot do Poznania wybrała się rekordowa liczba rycerek, bo aż 29, w tym goście zza oceanu.
W piątkowy wieczór spotkałyśmy się w poznańskiej kaplicy na wspólnym posiłku. Trzy zaprzyjaźnione Amerykanki mogły poczuć się prawie jak w domu, gdyż na kolację zamówiłyśmy pizzę. Po zapoznawczych pogawędkach i grach integracyjnych część ekipy udała się na spoczynek do gościnnych poznańskich rodzin, jednak większość dziewcząt została na noc w pomieszczeniu przy kaplicy. Warunki były dość spartańskie, ale, jak powszechnie wiadomo, rycerki Niepokalanej to prawdziwe twardzielki. Żadna nie narzekała, a ta wytrwałość została wynagrodzona, gdyż rano obudził nas… piękny śpiew ptaków! Po chwili okazało się jednak, że to tylko budzik ks. Wierzyckiego, zostawiony przez nieuwagę w kaplicy.