29 czerwca br., w święto śś. Apostołów Piotra i Pawła, w seminarium Najświętszego Serca Jezusowego w Zaitzkofen (Bawaria) miały miejsce święcenia kapłańskie. Z rąk bp. Bernarda Fellaya otrzymało je dwóch diakonów, w tym ks. Bartosz Tokarski FSSPX z Polski. W ceremonii uczestniczyło 77 kapłanów – w tej liczbie wielu księży diecezjalnych zaprzyjaźnionych z Bractwem św. Piusa X – oraz prawie dwa tysiące wiernych.
Na kazaniu szwajcarski biskup pomocniczy Bractwa określił warunki owocnej posługi kapłańskiej w obecnej sytuacji Kościoła. To dzięki całkowitemu darowi z samego siebie kapłan staje się narzędziem Zbawiciela, odwiecznego Kapłana. Ponieważ działa in persona Christi, reprezentując Jezusa Chrystusa, musi kierować własne życie zgodnie z zamiarami swego Pana. Kapłan nie jest bowiem mistrzem, ale sługą – sługą Króla, do którego należą wierni, Kościół, Msza i sakramenty święte. Inaczej mówiąc, kapłan musi być przeniknięty duchem Kościoła i duchem posłuszeństwa.
Tymczasem Kościół obecnie znajduje się w tragicznej sytuacji i właśnie w imię posłuszeństwa Tradycji oraz niezmiennemu Magisterium należy odmawiać posłuchu hierarchom narzucającym Kościołowi zgubne nowinkarstwo. Biskup Fellay przypomniał wydaną w 1973 r. książkę biskupa Ratyzbony, Rudolfa Grabera, zatytułowaną Athanasius und die Kirche unserer Zeit (Atanazy i Kościół naszych czasów). Autor przytoczył w niej wypowiedzi księdza-apostaty Rokki z końca XIX w., zapowiadające sobór, który w sposób ewolucyjny i gruntowny zmieni Kościół i Mszę św. w duchu masońskim; jego wizja spełniła się w latach 60. ubiegłego wieku. Wrogowie Kościoła wydają się niezwyciężeni, ale Chrystus świadomie i celowo posyła swych kapłanów niczym owce między wilki, dając im jednocześnie łaskę do podołania powinnościom misji ratowania dusz.
Biskup Fellay przestrzegł przed pokusą zniechęcenia w obliczu kolejnych, jeszcze większych zmian i zgorszeń, które niewątpliwie nadejdą. Kościół, nawet zatruwany przez modernizm, pozostaje bowiem naszą Matką, której nie mamy prawa opuścić. Świadomi powagi sytuacji i obdarzeni skarbami Tradycji katolickiej winniśmy natomiast – kapłani w pierwszym rzędzie – świecić przykładem cnót i umartwienia, tak aby wiernie przekazać te skarby przyszłym pokoleniom. Dlatego kapłani muszą unikać wszelkiego rozdwojenia między głoszonym słowem a własnym życiem. Jest to możliwe dzięki mocy Tego, który świadomie posyła kapłanów jak owce między wilki, który dokonał swego zwycięstwa na krzyżu. Podobnie w życiu kapłana wszystkie trudy i przeciwieństwa przyczynią się do większej chwały Bożej i zbawienia dusz, które dzięki jego codziennej posłudze mogą wydostać się z sideł grzechu i uratować od potępienia. Kapłan urzeczywistnia ten ideał łaski, prowadząc dusze do Matki Bożej, albowiem to Ona jest pośredniczką, przez którą wszystkie łaski Chrystusa docierają do dusz.
W tym roku, podobnie jak w zeszłym, ceremonia święceń była transmitowana na żywo na kanale YouTube.
Ks. Bartosz Tokarski FSSPX urodził się 14 lipca 1992 r. w Toruniu jako trzeci syn w rodzinie pp. Tokarskich. Jego pierwsze zetknięcie z Tradycją katolicką nastąpiło podczas cyklu wykładów głoszonych przez ks. Karola Stehlina FSSPX. W kaplicy Bractwa w Toruniu zapoznał się z Mszą św. wszech czasów i wraz z całą rodziną zaczął w niej regularnie uczestniczyć. Po maturze (2011) rozpoczął studia prawnicze, ale w tym samym czasie zrodziło się w nim pragnienie zostania kapłanem. Po ukończeniu pierwszego roku zrezygnował ze studiów i wyjechał do przeoratu Bractwa w Warszawie w celu rozeznania powołania i przygotowania do wstąpienia do seminarium duchownego. Jesienią 2013 r., po roku nauki języka niemieckiego i podstaw duchowości, wstąpił do seminarium duchownego w bawarskim Zaitzkofen.
Ks. Tokarski odprawi swoją Mszę prymicyjną 6 lipca 2019 r. w Toruniu.
Po tegorocznych święceniach kapłańskich w seminariach Bractwa na półkuli północnej w Dillwyn (USA), Ecône (Szwajcarii) i Zaitzkofen (Bawaria), Bractwo Kapłańskie św. Piusa X liczy 658 kapłanów, w tym trzech biskupów, oraz 128 braci i 74 siostry oblatki.