Od samego przyjazdu na miejsce rodzice i dzieci mogli cieszyć oko niezwykłym widokiem – górującymi nad okolicą ruinami średniowiecznego zamku, wspaniale zrewitalizowanymi i w imponującej części zachowanymi. Już pierwsza wspólna kolacja była miłym wydarzeniem; po wstępnych wyjaśnieniach ks. Szydłowskiego wszyscy zabrali się do pałaszowania smacznych potraw. Wszędobylskie malce krążyły po całej sali, przez co rodzicom było łatwiej zapoznawać się między sobą. Duchowni podczas każdego posiłku przysiadali się do innego stołu, dzięki czemu każda rodzina mogła cieszyć się ich towarzystwem.
Każdy dzień rozpoczynał się po Bożemu, to jest od Mszy świętej, odprawianej w przystosowanej do tego sali wykładowej. Następnie było śniadanie, potem wykład dla rodziców (a w tym samym czasie katecheza dla starszych dzieci oraz zabawa dla dzieci młodszych), wycieczka, obiad, drugi wykład, kolacja, modlitwa wieczorna, wreszcie – cisza nocna.
Tematem wykładów głoszonych przez ks. Szydłowskiego było pojęcie i istota miłości; poruszono także budzące kontrowersje zagadnienie tzw. indultu. Poza tym za sprawą oddolnej inicjatywy rodziców powstało coś w rodzaju panelu dyskusyjnego, na którym były omawiane problemy dotykające współczesną szkołę i nauczanie domowe, a każdy mógł opisać swoje własne doświadczenia z nimi związane. Zastanawiano się także, jak radzić sobie w trudnych sytuacjach (m.in. wynikających z nachalnej propagandy tzw. ruchów LGBT+). Te cenne obserwacje i informacje dawały do myślenia młodym rodzicom z małymi dziećmi, którzy stawiali sobie to istotne pytanie: czy podejmę się uczyć dziecko w domu, czy poślę je do szkoły? A jeśli tak, to do jakiej?
Celem pierwszej wycieczki były wspomniane już ruiny zamku w Chęcinach, drugiej – muzeum Orła Białego w Skarżysku Kamiennej. Na miejscu okazało się, że dwaj uczestnicy wyjazdu są żołnierzami, co bardzo urozmaiciło zwiedzanie, ponieważ wnikliwie i z wielką pasją uzupełniali informacje dotyczące stojących tam samolotów i pojazdów bojowych. W ostatnim dniu spotkania była również okazja do zwiedzania Muzeum Zabawek w Kielcach; to miejsce szczególnie upodobały sobie dzieci, ale i rodzice się nie nudzili. Niektóre z wystawionych eksponatów wzbudziły nostalgiczne westchnienia, bo któż by się nie wzruszył, widząc w szklanej muzealnej gablocie pukawkę, zapamiętaną z podwórka z lat 80.?
O tym, że podobne wyjazdy są bardzo potrzebne, świadczy entuzjazm uczestników oraz sama ich liczba (chętnych było jeszcze więcej, ale chęcińskie schronisko miało ograniczoną pojemność…). Wymiana kontaktów już zaowocowała wzajemną pomocą w życiu codziennym. Podobne wyjazdy stanowią istotne i realne wsparcie dla rodzin – dzięki nim mogą one poczuć, że nie są same i że mogą liczyć na dobrą radę oraz wsparcie modlitewne ze strony innych.
W imieniu wszystkich rodziców bardzo serdecznie dziękujemy za możliwość przyjazdu w piękny zakątek Polski, sprawną organizację i przede wszystkim możliwość codziennego udziału w Mszy świętej oraz wysłuchania wykładów. Podziękowania należą się również trzem dzielnym opiekunkom, które swoją obecnością pozwoliły rodzicom spokojnie słuchać konferencji ks. Szydłowskiego.
Panie, daj nam wiele świętych katolickich rodzin!