
W niedzielę 3 lipca br. w wiedeńskim Minoritenkirche miała miejsce wyjątkowa uroczystość: ks. Antoni Myśliński FSSPX, który poprzedniego dnia został wyświęcony na kapłana, odprawił tam swoją pierwszą Mszę Świętą. Dzień ten bez wątpienia był bardzo szczególny w życiu młodego kapłana. Podczas prymicji wiedeńscy wierni mieli też jedną z rzadkich okazji, żeby podziwiać wytworne zielone szaty liturgiczne z XVIII wieku, w które byli przyodziani celebrans, diakon i subdiakon.
W kazaniu ks. Szymon Bańka FSSPX podkreślał piękno i godność powołania kapłańskiego, wyraźnie wskazując na trudności, które to powołanie niesie ze sobą, zwłaszcza w obecnych czasach. Tych trudności nikt nie powinien unikać, przeciwnie: stawienie im czoła i ich – wsparte modlitwą i ofiarą – przezwyciężenie toruje drogę do nieba.
Po uroczystej sumie ks. Myśliński udzielił błogosławieństwa prymicyjnego. Wielu wiernych przez długi czas cierpliwie czekało, aby otrzymać to bardzo szczególne błogosławieństwo. Minione pokolenia, bardziej świadome nadprzyrodzonych łask, znały jego szczególny charakter; w języku niemieckim istnieje powiedzenie, iż po błogosławieństwo prymicyjne warto przebyć nawet tak daleką drogę, że w jej trakcie zetrą się podeszwy obu butów.
Po uroczystości pod arkadami byłego kościoła franciszkańskiego odbyło się jeszcze spotkanie z wiernymi połączone z poczęstunkiem.
Życzymy Księdzu Prymicjantowi najobfitszego błogosławieństwa Bożego na jego drodze kapłańskiej i w szczególny sposób polecamy go opiece oraz wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny!